27/06/2012

136. Nowa Torba / A New Bag

Tak sobie rozkminiałam ostatnio jaka torba spełniałaby moje wszystkie potrzeby wakacyjno-letnie.


Jednocześnie też zastanawiałam się, czy mamuśki noszące ze sobą setki tobołków dla dzieciaczków potrafią zmieścić się w jednej torbie. Jako potrójna ciotka, nadal potrafię być zdziwiona ilością toreb, torebek, woreczków z oprzyrządowaniem do bobasa, czy małolata (nie chce pomijać wieku 3-5 ;)), które widzę przy okazji spotkań rodzinnych. Myślę, że połączyłam trochę dwa w jednym i uszyłam sobie takie oto coś:


I've been thinking recently what type of bag would meet all of my requirements or expectations with regards to a perfect summer bag. At the same time, I've been also asking myself a question if moms are able to place of the necessities into one bag only. I'm an auntie to 3 kids and I'm still amazed by number of totes, and drawstring bags that my sister in law or sister need to take with them to each and every family event. So I think I have made something that can be used both as a summer and a mom bag:


Kilka słów o konstrukcji. Główne części składowe to oczywiście materiał z Ikea. Tak, Joanna kocha szwedzkość ;) Materiał przeleżakował w moich zbiorach około roku, więc czasu było się za niego w końcu zabrać. Wnętrze torby to soczysta dziecięca tkanina od Andover Fabrics, którą dostałam w podziękowaniu za uszycie poduszki sówki dla pewnego młodego mężczyzny. Dodatkowo ta sama tkanina użyta jest jako wyściółka do kieszeni zewnętrznych. Te właśnie kieszonki, plus lamówkę uszyłam z kropeczkowego materiału z lokalnego sklepu. Jak widzicie, torbę zawiązuje się na troczki zakończone drewnianymi koralikami (Olka, dzięki za Twoje stare koraliki :). Wewnętrzne kieszenie (3 po każdej stronie) uszyłam z różowej polka dot. W sumie więc torba ma 6 kieszeni wewnętrznych i 5 zewnętrznych, wliczając w to dwie boczne kieszonki na gumkę. Pas jest regulowany, więc nieważne czy właścicielka jest rubasznym krasnoludkiem, czy drapaczem chmur :) 
 


So a few words about the bag itself. As you can see, I used Ikea fabric to make handle, front and back panels. Yes, I love this pattern. It's been haunting me for months now, so I finally picked it up from the shelf and just gave it a new form :) For lining I used sweet, vivid pattern from Andover Fabrics that I got last year as a 'thank you' for sewing an owl pillow for a certain young gentleman. Hi Pierre! :) The same fabric is used as lining in front pockets. Plus, I used two types of polka dot fabrics for pockets (front and inside). As you can see, the bag is closed with strings made out of polka dot fabric.



W moją torbę zmieściłam pled wielkości 130x170cm, poduchę 45x45 oraz 1,5 l butelkę oranżady, i inne tałatajstwa. Myślę, że taki format jest idealny na plażę i weekendowe powroty do domu. Dziś swoją premierę przeżywa też tildowy pan Żabul <3, który zakamuflował się w bocznej kieszonce :)


The bag easily holds 12''x12'' pillow, 65''x85'' blanket, a bottle of soda and other thingies. I think it's perfect for a day at the beach and weekend breaks. Today is also the day that I present you with Mr Froggy who hides in the side pocket :) I love this little fella (Tilda character of course). 

Zgłaszam mojego wielkoluda do konkursu na najpiękniejszą torbę letnią na JakUszyc.pl. Wyjątkowo, zdążyłam przed terminem :D UWAGA: Niektóre ze zdjęć w tym poście są bardzo duże, wystarczy je kliknąć, żeby obejrzeć w całej okazałości :)


And I'm going to submit this very bag to a contest that is up and running on JakUszyc.pl. How do you like my XXL bag? Some of the pictures in this post are quite big, so you just have to click on them to enlarge.

24/06/2012

135. Losowanie / Drawing

Bez przydługich wstępów - pan Random wylosował spośród 42 komentarzy. Pytacie do kogo powędruje cyrkowa torebeczka? Do Komentującej nr 6, czyli do LolaJoo! Poniżej dowód:
Serdecznie gratuluję i dziękuje wszystkim, którzy dołączyli się do zabawy. Jeszcze większe podziękowania do tych, którzy zdecydowali się obserwować bloga - mam nadzieję, że zostaniecie też ze mną po tej rozdawajce :) 

Z mojej strony, mogę do tego zachęcić poprzez pokazywanie nowych rzeczy na blogu - a obiecuję wam, że kilka już jest stworzonych i czeka na publikację. Planuję już teraz świąteczne projekty i zaopatrzona w nowe tkaniny, nie mogę się doczekać aż wam je pokażę. W natarciu, w pierwszej kolejności będą nowe torby, quilt w procesie tworzenia oraz bloki patchworkowe. 

Dziękuje, że tu zaglądacie!

Hey All, Mr Random decided that the shirt bag will go to LolaJoo :) Congrats! Thanks to all of you for joining this little giveaway of mine - for those of you who joined the blog over the last few days - I hope you will still check it from time to time, as I have many new plans and a few projects that are already in progress!

20/06/2012

134. Dress A Girl Around The World

Podejrzewam, że część z was już słyszała o akcji szycia sukienek na akcję wspomnianą w dzisiejszym tytule. Wiele dziewczyn z blogów wyświetlanych w moim bocznym pasku, po samej prawicy, dołączyło do szycia tzw 'pillowcase dresses'. Niestety, okazało się, że ze względów biurokratycznych, akcja na dzień dzisiejszy nie może być kontynuowana w Polsce. Ja uszyłam dwie kiecuszki, jedna na szkraba w wieku 2 lat, drugą na 5-latkę. 

Zrobiło mi się strasznie przykro, że sukienki nie powędrują jednak do potrzebujących dziewczynek. Dziewczyny, może tak zbierzemy wszystko co uszyłyśmy same do tej pory i wyślemy jednak zbiorczą paczkę do Stanów, bezpośrednio do siedziby, dzieląc koszty przesyłki? Nie wiem jak to wygląda ze strony formalnej, ale bardzo chciałabym wspomóc tą akcję. Może skontaktujmy się wszystkie mailowo, w kupie siła! ;) Jeśli będzie nas dużo, koszty będą groszowe...



Dress A Girl Around The World action, although quite popular abroad, was never advertised in Poland. And just when it was to start here, we got news that because of red tape, we cannot do it (at least for the time being) in our beautiful country. It made me really sad, as I made two dresses already...

17/06/2012

133. Tunika / A Tunic

Postanowiłam po raz kolejny rzucić się na coś 'nowego'. Przekartkowałam 'Burda - Moda dla Dzieci' numer 1/2012 i wybrałam model, który wydawał mi się w miarę prosty. Jako, że w szyciu ciuchów nie mam wprawy, i podchodzę do tego z wielkim dystansem do samej siebie, nie oczekiwałam żadnych piorunujących efektów. Ale chciałabym obdarować czasem moje bratanice i siostrzenicę czymś innym, bo niedługo skończą mi się pomysły na poduchy, maskotki, torebki itp. Wybrałam więc model 630.


Yet again I decided to step out of my comfort zone. I browsed through 'Burda' sewing for kids, number 1/2012 (Polish edition) and I decided to try a pattern that seemed relatively easy. As I have almost none experience in sewing clothes, I sweated a lot! I didn't expect breathtaking results, I just wanted to be finally able to sew something else, not only bags, pillows or toys for my three(!) nieces. So I started my adventure with model 630 - a simple tunic.

front

Wykorzystałam do tego resztki materiału w matrioszki, tego od mojej wielgachnej torby, która wiernie mi służy :) W Burdzie jest też wzór na gaciochy w falbanki do kompletu, które też będe próbowała uszyć. Prędzej czy później, muszę się zmobilizować. Bardzo się ciesze, że postanowiłam wypróbować sił przy ciuszku - wiem już teraz co to są paski odszycia i jak przyszywa się karczek do całej reszty. Całkiem to fascynujące!

To make this tunic I used the same fabric I used to make my reversible shopper bag. That issue of Burda also gives a pattern for ruffled matching panties which I think I will sew as well. Hm, at some point at least. I am really happy I was motivated enough to devote some time to make it. I learned new techniques and I find this new chapter in my sewing hobby path quite fascinating ;)

tył / back

Na sam koniec kilka ogłoszeń parafialnych: 1. Nadal trwa candy, zapraszam serdecznie wszystkich do zabawy. 2. Jakiś czas temu odezwała się do mnie mailowo przesympatyczna czytelniczka bloga, niestety obawiam się, że zapomniałam odpowiedzieć na jej ostatniego maila. Jeśli czytasz tego posta, chodzi o to jaką torebkę chciałaś spróbować sobie uszyć :) Nie mogę w całej skrzynce mailowej znaleźć naszej korespondencji - proszę odezwij się jeśli jesteś jeszcze zainteresowana i nie zdążyłaś się obrazić za brak odpowiedzi :) 3. Witam serdecznie nowych Obserwatorów :)

And to say goodbye -  there's still a small giveaway going on on Tutinella, so feel free to join us :)


13/06/2012

132. Giveaway u Shape-Moth / Giveaway @ ShapeMoth

Nie wiem czy wiecie, ale jednym z moich ulubionych blogów jest Shape-Moth. Nie dość, ze oglądam tam zawsze piękne rzeczy, to jeszcze wyprodukowane przez swoją imienniczkę :) Teraz na blogu trwa rozdawajka dla bloggerów, związana z otwarciem nowej strony sklepu Patchwork Oase. Po szczegóły zapraszam do lektury tutaj. Zdaję sobie sprawę z tego, że konkurencja będzie wielka, ale jest 10 nagród do rozlosowania :) Do boju! Mamy czas do 07 lipca.

(the picture above taken from Shape Moth blog)

In case you have not noticed in my blog's side bar the list of my favorite blogs, one of them is Shape-Moth. And the rumour has it, that there's a great giveaway going on there :) Open to all bloggers, until 07 July. The giveaway is kind of a celebration of a newly open page of Patchwork Oase shop. To enter, you have to own a blog and send an e-mail to Joanna, the girl who runs Shape-Moth blog. If you want to join, there's more info here. There are 10 prospective winners :) Good luck! I know I'll need it.

11/06/2012

131. Upierdliwość / PITA

Staram się ostatnio narzucać na siebie szwalniczą dyscyplinę :) Coraz więcej czasu poświęcam na odmierzanie tkanin i prawidłowe, upierdliwe do bólu precyzyjne ich cięcie. I przyszpilanie. I wiecie co, widać efekty :) Zachęcona tutorialem z tego bloga, uszyłam trzy identyczne bloki patchworkowe jednego wieczoru. Zaczęłam od przewspaniałego połączenia turkus i czerwień. Pierwszy blok oczywiście okazał się mieć krzywy wiatraczek. Winowajca poniżej:

Lately, I've been working on my vices ;) I try to work on my cutting/measuring/pinning fabric skills. They are not always precise, as I'm sometimes so excited to start a new project, that I make silly mistakes when cutting fabrics. So in the end, I end up with something that although made of nice fabrics, is rather sh&*^***. I decided I have to focus of accuracy and I became a royal PITA at my cutting table. As I really liked this block the first time I saw it, I decided to make three in one evening. The first one will show you that the pinwheel is terribly crooked:


Drugi, choć daleki od ideału, wyszedł już lepiej. The second block, though far from being perfect, was slightly better.


 Trzeci, choć z niezbyt szalonych materiałów, wyszedł zdecydowanie najlepiej.

The third one, although from my least favourite fabrics out of these three blocks, was the most accurate.


I jeszcze raz wszystkie trzy razem. / And once again, all three blocks together:

Praktyka czyni mistrza, zrobie jeszcze jakieś 20 i będe z siebie zadowolona :)

Practice makes perfect. I just have to make 20 more and maybe I'll be happy with their look.

08/06/2012

130. Candy IV / Giveaway IV

Kochani, sporo czasu upłynęło od kiedy zorganizowałam na blogu jakąś słodką przygodę, więc dzisiaj ogłaszam rozdawajkę numer cztery! Możecie dostać torebeczkę-koszulę w cyrkową tkaninę :) Materiał to Shelburne Circus od Windham Fabrics.  Ja trzymam w swojej krajki materiałów, tylko wyobraźnia może wam podpowiedzieć do czego wykorzystacie swój egzemplarz :)

Reguły zabawy prawie jak poprzednio, dodałam tylko jeden punkt, żeby nie było tak łatwo :)

1. Zostaw komentarz 
2. Zostaw drugi komentarz, jeśli jesteś Obserwatorem lub lubisz mój profil na FB - zwiększa to Twoją szansę na wylosowanie zestawu tkanin :) (link do FB znajduje się w panelu bocznym bloga)
3. Napisz do czego wykorzystasz torebeczkę
4. Umieść baner na swoim blogu (jeśli takowy posiadasz)
Zapisy trwają do 22 czerwca. Tego dnia o północy zamykam możliwość dodawania wpisów. Powodzenia!
It's been a while since I announced here my recent giveaway, so it's high time to give you an opportunity to win something again, My Dearest Stalkers :)  You can win a shirt bag I mentioned in my recent post. The fabric used to make it is Shelburne Circus by Windham Fabrics. I store in mine selvages, but it's up to you how you'll use yours! As always, I ship internationally so everyone is welcome to enter this giveaway!

To enter:

1. Leave a comment,
2. Leave a second comment if you're a Follower of the blog or you follow my profile on FB - link to it is in the side panel of the blog,
3. Tell me what you will do with your shirt-,bag
3. Place a banner on your blog (if you have one)
Good Luck! You have time until 22 June!

05/06/2012

129. Wyczesana Koszulka / Funky Shirt

Tym razem wzięłam na warsztat kolejny projekt z 'Fresh Fabric Treats'. Spróbowałam uszyć torebeczkę wielofunkcyjną o wyglądzie koszuli. Ma kołnierzyk, ma guziki, mucha nie siada! Zrobiłam od razu dwie sztuki, jedną błękitną w cyrkową tkaninę, drugą w sztruksowe sówki. W sówkach trzymam krajki, które moja pedantyczna dusza zbiera i kolekcjonuje. Prędzej czy później może się do czegoś przydadzą!

Jak widzicie w torebeczce z sówkami dobrałam po raz kolejny turkusy i koralowy odcień czerwieni. Środek jest w kropeczki na różowym tle, pasuje do serduszek :)


This time I made two 'Shirt Off My Bags' as per instructions from 'Fresh Fabric Treats' book. I really cannot wait to buy the second volume - I've read somewhere that it is to be released by the end of this year! Yay!
I find these little bags totally cute and I use the one in turquoise owls to store my selvages. Sooner or later I'll use them. Though I still don't have any idea how! For the time being both bags are in my sewing area, just lookin' good :)


Kochani, zapraszam w czwartek na bloga. Post będzie o Rozdawajce Nr 3 :)

Make sure to check my blog in two days, post number 129 will be on the third giveaway in my career :)

03/06/2012

128. Ludowo / Folkish

Ot i kolejny produkt, który jest efektem mojego samozaparcia w wykorzystywaniu książek z literatury fachowej ;) Tym razem chyba najprostszy projekt z książki "Style Stitches" Amy Butler, czyli dwustronna torba w rozmiarze XXL. Jest na serio ogromniasta!

Yet another project that stems from my resolution of making 'things' according to instructions in my craft books. This time I made reversible tote bag as per instructions from Amy Butler's 'Style Stitches'. It's really huge!


Szyło się ją bardzo prosto i przyjemnie, wykorzystałam do jej zrobienia tkaninę w Matrioszki i folkowe kwiatki. Na kieszonce doszyłam drobną aplikację, bo bez niej torba wydawała mi się trochę łysa. 

It's super easy to make. I used to this project fabric that I bought last year - I like nesting dolls a lot, so when I saw Matrioshka print, I had to have it! I also added application on the front pocket - without it the bag was missing 'something'.

 v1 a
 v1 b

Nie mogłam się powstrzymać i rączki zrobiłam w kolorze mojego ukochanego ostatnimi czasy turkusu. Torba pomieści wszystko! Myślę, że super nadaje się na wypad na plażę, albo zakupy do warzywniaka :) 

I couldn't resist myself, and I had to make turquoise handles, it's my color of the last two months. This bag is ginormous! I think it's perfect for shopping or it can be even used as a beach bag.

 v2 a
v2 b

Mam nadzieję, że wam się spodoba. Dziękuje za zaglądanie i witam wszystkich nowych obserwatorów :)

I hope you like it! Thanks for stopping by and 'hi' to all of my new readers!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...